czwartek, 10 maja 2012

BRTC Aqua Clean Cleansing Massage Cream


Tu już mam pełnowymiarowy produkt :D Na wstępie chce zaznaczyć, że na aukcjach „kup teraz” chodzi po ok. 30zł ale na licytacjach słabo idzie więc można go dorwać za nawet 15zł z przesyłką włącznie (jak ja :D).



Producent:

„Two In one cleasing cream for removing makeup and softness of massage at the same time”
W skrócie – masaż i demakijaż w jednym ;).

Jak ja używam? – Na suchą buzię.



Pozytywnie:

+Zapach
Delikatny ale to znowu jest ten zapach „luksusu”.
+Konsystencja
Zbity krem jednak w trakcie rozsmarowywania na twarzy robi się bardziej wodnisty jednak nic nie spływa.
+Kolor ( :D )
+Nie uczula/nie podrażnia
Nawet po dostaniu się do oka nie powoduje szczypania/pieczenia. Jest tylko efekt „mgły”.
+Masaż
Bardzo przyjemny i odprężający. Delikatnie rozgrzewa buzię ale nie jest to tak mocne by mogły się tym niepokoić osoby z problemem pękających naczynek.
+Wydajny
+Cena
Jak już wspomniałam płacimy 30zl ale możemy 15 za 80ml produktu.

Neutralnie:

-/+Demakijaż
Nie wiem od czego to zależy ale czasem ładnie mi zmyje a czasami gorzej. Procedura zawsze jest taka sama i makijaż też…
-/+Opakowanie
Tubka jest wygodna i łatwo wycisnąć odpowiednią ilość produktu ale mi się popsuła nakrętka… Nie spadła ani nic z tego ale zakręcając pewnego razu już „nie działała”.

Negatywnie:
-Skład
Na drugim miejscu „mineral oil”, który jest dużym zapychaczem. Mi jednak nie zrobił krzywdy. Zresztą ogólnie jest nieciekawy.



Podsumowanie:
Taki przeciętniak jeśli chodzi o demakijaż. Natomiast jeśli ktoś szuka czegoś delikatnego do masażu twarzy to tak. Ogólnie polecam ale szału nie ma.
6/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz