Od dłuższego czasu myślałam nad tym by zacząć pisać w języku
angielskim aby:
a)
Podszkolić swój angielski
b)
Więcej osób mogło poczytać moje recenzje
Niestety nie wiedziałam jak to zrobić aby nie namieszać ale
dobry sposób znalazłam u Seraphase i pozwolę go sobie od niej ściągnąć :).
READ REVIEW IN:
I ja wpadłam w szał olejowania włosów ;). Olejek mam już
długo, bo prawie dwa miesiące. Używam go w dwóch formach:
a)
Jako olej na włosy (3h przed myciem albo na noc)
b)
Do stóp
W obu przypadkach się sprawdził :). Stopy przyjemnie
natłuszcza i zmiękcza. I to by było tyle
– więcej w tej kwestii nie potrzebuje :). A teraz przejdę do oceny wobec
włosów.
Producent:
„Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Olejek pielęgnacyjny Alterra z wyjątkowym olejek z owoców granatu i bogatym awokado w sposób wyraźny odświeża skórę i pielęgnuje ją szczególnie łagodnie. Wartościowy olej z pestek granatu w połączeniu z olejem rycynowym i olejek z jojoby rozpieszczają intensywnie skórę i pozwalają jej zachować sprężystość. Kompozycja oleju z awokado, migdałów i oleju sezamowego dostarcza dodatkowej porcji ochrony i pielęgnacji. Skóra sprawia wrażenie zregenerowanej i długotrwale wypielęgnowanej.”
Pozytywnie:
+Nawilża
Włosy potem są dobrze nawilżone
+ Odżywia
+ Nadaje miękkość
+Wydajność
Produkt jest bardzo wydajny – wystarczy niewielka ilość aby natłuścić włosy. Ja mam włosy za łopatki a potrzebuje 3-4 krople :).
+Dostępność
W każdym Rossmanie.
+Łatwo się zmywa
+Opakowanie
Wiem, że wiele osób narzeka na szklaną buteleczkę ale według mnie jest ona w porządku i łatwo dozuje mi się ilość olejku.
+ Cena
Za 100ml płacimy ok. 11zł
+SKŁAD!!!
Włosy potem są dobrze nawilżone
+ Odżywia
+ Nadaje miękkość
+Wydajność
Produkt jest bardzo wydajny – wystarczy niewielka ilość aby natłuścić włosy. Ja mam włosy za łopatki a potrzebuje 3-4 krople :).
+Dostępność
W każdym Rossmanie.
+Łatwo się zmywa
+Opakowanie
Wiem, że wiele osób narzeka na szklaną buteleczkę ale według mnie jest ona w porządku i łatwo dozuje mi się ilość olejku.
+ Cena
Za 100ml płacimy ok. 11zł
+SKŁAD!!!
Negatywnie:
-Zapach!
Jest okropny. Dla mnie jak zapach zesputych danonków. Nie mogę go znieść :P
- Puszy włosy
Włosy po umyciu i bez nałożenia maski/odżywki wyglądają jak siano i są bardzo napuszone.
Jest okropny. Dla mnie jak zapach zesputych danonków. Nie mogę go znieść :P
- Puszy włosy
Włosy po umyciu i bez nałożenia maski/odżywki wyglądają jak siano i są bardzo napuszone.
Podsumowanie:
Ze względu na puszenie będę szukać czegoś innego ale dla każdego początkującego włosomaniaka myślę, że to dobry produkt. Na dodatek bardzo naturalny i łatwo dostępny oraz o szerokim zastosowaniu przez co nawet jeśli nie przypadnie nam do gustu olejowanie włosów można go wykorzystać w innym celu :).
8/10
Teraz krótko o szamponie BABYDREAM. Zakupiłam go aby używać
po każdym olejowaniu, bo niektóre włosomaniaczki stwierdzają, że używanie
szamponów z SLES lub SLS niszczy efekt oleju. Niestety ten szampon nie zagości
u mnie na dłużej. Pieni się przyzwoicie (chociaż potrzeba zużywać jego większą
ilość), ale podrażnia :(. Jeśli używam go częściej niż raz na dwa tygodnie
głowa zaczyna mnie strasznie swędzieć, szybciej się przetłuszczają włosy i
wydaje mi się, że powoduje łupież.
Wielka szkoda bo jest tani :(
Ale radzę na niego uważać – ja go więcej nie kupie!
:(
Uwielbiam ten olejek test świetny :)
OdpowiedzUsuń